MOSIR Jastrzębie rocznik 1997 |
|
Finał województwa śląskiego rozstrzygnięty!Dla młodych piłkarzy z województwa śląskiego rozgrywki śląskiego finału XIII Pucharu TP były prawdziwym świętem. Wyłonione w rozgrywkach na szczeblu regionalnym najlepsze drużyny dziewcząt i chłopców na stadionie chorzowskiego MORiS-u walczyły o awans do wielkiego finału. W klasyfikacji dziewcząt najlepszą okazała się drużyna z regionu Częstochowa, a wśród chłopców młodzi piłkarze z regionu Jastrzębie Zdrój. Na dalszych pozycjach w rywalizacji dziewczynek uplasowały się drużyny z Kotulina i Gamowa. Miejsce drugie wśród chłopców zajęła drużyna z regionu Gliwice, a trzecie z Podbeskidzia Bielsko Biała. W klasyfikacji indywidualnej zwyciężyli: Najlepszy zawodnik: Szymon Jarosz z regionu Podbeskidzie Bielsko- Biała Najlepsza zawodniczka: Dorota Krawczyńska z regionu Częstochowa Miłą niespodziankę dla młodych piłkarzy przygotował Ariel Jakubowski, zawodnik Ruchu Chorzów, który nieoczekiwanie pojawił się na stadionu MORiS, by dopingować być może przyszłych piłkarzy chorzowskiej drużyny.
Dziennik Zachodni Drużyna jastrzębskiego MOSIR-u rocznika 1997 awansowała do finałów ogólnopolskiego turnieju im. Marka Wielgusa – to nieoficjalne mistrzostwa Polski w tej kategorii wiekowej.
Jadą do Bydgoszczy!!!
Śląskie eliminacje do ogólnopolskiego turnieju odbyły się kilka dni temu w Chorzowie, na obiektach tamtejszego MOSIR-u. Młodzi jastrzębianie, podopieczni trenera Wojciecha Kani, najpierw najpierw fazie grupowej zremisowali 2:2 z Gwiazdą Ruda Śląska, tracąc w kuriozalny sposób bramkę na 2:2. Jastrzębski bramkarz przygotowywał się do wybicia piłki z „piątki”, gdy w tym czasie jeden z rudzkich zawodników kopnął piłkę do siatki. Zdziwienie było tym większe, kiedy arbiter wskazał na środek boiska. W czym rzecz? Okazało się, że bramkarze mieli wprowadzać piłkę bezpośrednio do gry. Taki był zapis regulaminowy, ale szkoda, że nikt nie poinformował o tym zainteresowanych. Mało tego, na sąsiedzkich boiskach bramkarze wprowadzali piłkę do gry wybiciem jej z „piątki” i sędziowie to akceptowali. Ale to była jedyna wpadka organizatorów, bo cały turniej przeprowadzono wzorowo. Po remisowym pierwszym meczu było wiadomo, że jastrzębianie, chcąc awansować do finałowej czwórki, muszą pokonać mistrza podokręgu Skoczów różnicą czterech goli. Młodzi zawodnicy z Jastrzębia stanęli na wysokości zadania i wygrali aż 12:0. Do ścisłego finału obok naszej drużyny awansowały faworyzowane zespoły Podbeskidzia Bielko-Biała i Piasta Gliwice oraz niespodziewanie mistrz żywieckiego podokręgu, ekipa za szkoły podstawowej w Milówce. I to właśnie ci ostatni byli rywalami w pierwszym meczu finałowym jastrzębia, którzy wygrali aż 10:1. Drugie spotkanie decydowało o zwycięstwie zwycięstwie w turnieju, bo rywal – Piast Gliwice – w pierwszym swoim meczu okazał się lepszy od bielskiego Podbeskidzia, wygrywając w nim 3:2. Piłkarze MOSIR-u nie pozostawili złudzeń przeciwnikom pokonując go zdecydowanie 3:0. W ostatnim meczu jastrzębscy piłkarze, na co dzień uczniowie szkoły podstawowej nr 10, musieli, co najmniej zremisować z Podbeskidziem, by zapewnić sobie zwycięstwo w turnieju i awans do mistrzostw Polski, które w dniach 19-21 września zostaną rozegrane w Bydgoszczy. Po wyrównanym meczu nasi gracze wygrali 2:1. Do przerwy był remis 1:1, ale po zmianie stron po golu Pawła Bielaszki jastrzębianie przypieczętowali swój sukces. - Zwycięstwo MOSIR-u Jastrzębie i awans tego zespołu to swego rodzaju niespodzianka. Ale to, co pokazał a ta drużyna we wszystkich meczach, każe przypuszczać, że młodzi jastrzębianie mogą mieć sporo do powiedzenia w decydującej rozgrywce w Bydgoszczy – mówi obserwujący turniej Eugeniusz Żyłka, ze śląskiego wydziały gier. Opiekun jastrzębia Wojciech Kania uważa, że sukces jego podopiecznych nie jest wielka niespodzianką, lecz wypadkową pracy, jaką włożyli zawodnicy w przygotowania do sezonu. W wrześniu jastrzębianie staną w szranki rywalizacji z mistrzami piętnastu pozostałych województw. To już elita w tej kategorii wiekowej. Każda wygrana będzie wiec sukcesem. A dodatkową motywacją jest fakt, że zespół będzie reprezentował Śląsk – region, który zwyciężył w niejednym ogólnopolskim czy międzynarodowym turnieju młodzieżowym.
Marek Gałuszka
|